IMMA Logo

Godziny otwarcia
wt.-nd. 9:00-16:00 

HISTORIA PRZED 1945 ROKIEM

Wychodząc z Chałupy Karkonoskiej wkraczamy w świat rzemiosła i sztuki ludowej.

Po lewej stronie, od wyjścia z sieni na salę, możemy zapoznać się ekspozycją poświęconą zielarzom karkonoskim zwanymi laborantami. Byli ludowymi zbieraczami ziół, którzy działali w Karkonoszach i Górach Izerskich od XVII wieku. Ze zbieranych roślin, minerałów oraz zwierząt sporządzali i sprzedawali różnego rodzaju lecznicze medykamenty przygotowywane pod postacią proszków, olejków, maści, eliksirów, naparów i esencji.

W Muzeum Karkonoskim znajduje się unikalny zespół blisko 100 obiektów związanych z laborantami – m.in. pudełka na maści, suszone zioła i inne gotowe leki, butle umieszczone na ekspozycji w zabytkowej szafie tzw. szafie laboranta, ponadto koszyki, spis leków, koncesja laborancka oraz portret ostatniego laboranta.

Dalej ekspozycja poświęcona jest tkactwu jako rzemiosłu najbardziej rozpowszechnionemu w naszym regionie. O etapach obróbki lnu opowiada film, a wybrane narzędzia tkackie służące do tego można „na żywo” oglądnąć w gablocie.

Z tkactwem i produkcją tkanin wiąże się ekspozycja poświęcona ubiorowi ludowemu z regionu Karkonoszy i czepków kobiecych z regionu Zachodnich Sudetów i samej Jeleniej Góry.

Ważnym elementem kultury mieszkańców karkonoskich i nie tylko, wsi, szczególnie w jego odświętnym wydaniu, był strój ludowy. Określenie to odnosi się do ubioru chłopskiego, paradnego i strojnego, różniącego się od prostego ubioru codziennego. Poza efektami czysto upiększającymi strój miał pokazywać zamożność i pozycję społeczną oraz przynależność do określonej grupy.

Mężczyźni ubierali spodnie ze skóry do kolan, jedwabne pończochy i krótkie skórzane buty z klamrą. Do tego jedwabną lub adamaszkową kamizelkę z zegarkiem na łańcuszku, który podkreślał zamożność jego posiadacza. Pod szyją noszono fantazyjnie zawiązaną kolorową jedwabną chustkę. Ubiór uzupełniał długi, czarny płaszcz o kroju żupana lub fraka, a na głowie noszono cylinder lub ciemny kapelusz. Kobiety nosiły płócienno-lniane koszule z bufiastymi krótkimi rękawami nazywane – kabotkami. Na kabotki nakładały wełniane bądź jedwabne spódnice na pasku lub połączone ze stanikiem. Na nogi zakładały białe pończochy i płytkie czarne buty – czółenka. Całość stroju uzupełniał spencer – krótka katanka z bufiastymi rękawami, płócienny haftowany bądź jedwabny fartuch oraz chusta naramienna biała, haftowana lub wzorzysta wełniana. Na głowie noszono bogato zdobiony czepek – tradycyjne nakrycie głowy głównie zamężnych kobiet, ale nosiły je również dziewczęta i dzieci. Były bardzo popularne na Dolnym Śląsku, który nazywano krainą czepków. Noszono je zarówno na co dzień, jak i od święta.

Ich rozmaitość wyraża się przede wszystkim w zdobnictwie i gatunkach materiałów, z jakich zostały zrobione. Wytwarzano jedno, dwu lub trzyczęściowe czepce. Te, które były noszone na co dzień, były wykonane z białego płótna lub kolorowego perkalu. Czepki odświętne wykonane były najczęściej z kwiecistego adamaszku lub aksamitu i bogato zdobione wielobarwnym haftem, lamówką, złotym lub srebrnym drucikiem, złoconymi blaszkami metalowymi oraz koronkami wykonanymi z cienkich, złotych lub srebrnych drucików, a także wstążkami i sztucznymi kwiatami.

W zbiorach Muzeum Karkonoskiego kolekcja dolnośląskich czepków liczy ok. 140 szt. Inne  elementy ludowego stroju kobiecego czy męskiego w naszej kolekcji są reprezentowane bardzo skromnie. Są to katanki, chusty, zapaski, skarpety, buty, spodnie, kamizelki i kabatki męskie. Część z nich jest zaprezentowana na wystawie i uzupełniona o dodatki do stroju męskiego i kobiecego, jak: biżuteria, pojemniki na tabakę, fajka, czy portfelik skórzany. Na niewielkich monitorach umieszczonych w pobliżu gabloty możemy zobaczyć zdjęcia, na których zaprezentowano odświętny strój wiejski z regionu w różnych odsłonach świątecznych.

Region jeleniogórski w drugiej połowie XVIII w. wyróżniał się silnie rozwiniętym rzemiosłem obejmującym ok. 30% gospodarstw wiejskich. Ekspozycja muzealna poświęcona jest przede wszystkim rzemieślnikom, z usług których najczęściej korzystano na wsi do końca XIX w., a mianowicie cieślom, stolarzom, bednarzom, kołodziejom i kowalom.
W zaaranżowanej, symbolicznie, stolarni i na sąsiadujących z nią monitorach opowiadamy o pięciu zawodach związanych z obróbką drewna i metalu, bardzo ważnych rzemiosłach dla życia i gospodarki wsi. Warsztat pracy rzemieślników zajmujących się obróbką drewna w zasadniczym kształcie wyglądał podobnie i był wyposażony w narzędzia takie jak: imadło nożne zwane kobylicą, strugi, ośniki dłuta, świdry, tokarki, wiertarki ręczne, miarki, piły siekiery, młotki, szablony, wzorniki. Różnice zawierały się w ilości i czasami wielkości narzędzi, którymi się posługiwali.

Ciesielstwo to rzemiosło i technika wyrobu drewnianych elementów konstrukcyjnych oraz całych budowli z drewna. Z usług cieśli korzystano na wsiach przy budowie domów mieszkalnych, budynków gospodarczych oraz przemysłowych. W związku z wędrownym charakterem tego zawodu cieśla posługiwał się małym asortymentem narzędzi, takich jak: siekiera, topór, dłuto, strug, piła ręczna, metr i poziomica. Z ciesielstwem łączy się zawód stolarza.

Stolarstwo to rzemiosło i technika wyrabiania z drewna elementów budowlanych oraz sprzętów i przedmiotów codziennego użytku. Podstawowym zadaniem stolarzy było wykonywanie mebli. Do poł. XVIII w. większość sprzętów domowych chłopi wykonywali sami, dopiero na przełomie XVIII i XIX w. zaczęły powstawać w małych miasteczkach, a z czasem na wsiach, warsztaty stolarskie zaopatrujące lokalnych mieszkańców w swoje wyroby. Tradycyjne pracownie wyposażone były w stół stolarski i w ręczne narzędzia, takie jak: piły, strugi, wiertła, dłuta, przyrządy pomiarowe, młotki i obcęgi. Meble były wykonywane głównie z miękkiego drzewa. Tradycje regionalne oraz inwencja rzemieślników ludowych znalazły odbicie w bogactwie elementów dekoracyjnych, nawiązujących często do wzorów bawarskich i saksońskich.

Bednarze zajmowali się wyrobem drewnianych naczyń klepkowych, obręczowych. W gospodarstwach chłopskich używano wielu naczyń klepkowych służących do przechowywania żywności sypkiej i płynnej, do przenoszenia i przechowywania wody, a także do prania i mycia.

Kolejnym przykładem zawodów, które prezentowane są na wystawie stałej, jest kołodziejstwo – rzemiosło zajmujące się wyrobem drewnianych kół, wozów, sań, taczek i podwozi oraz innych środków transportu i elementów mechanizmów do maszyn.

Stosunkowo nielicznie reprezentowane są w zbiorach wyroby rzemiosła kowalskiego. Są wśród nich wykładki zamkowe, zamki, okucia wozów i dyszli, kraty, kowadła. Kowalstwo to rzemiosło zajmujące się wyrobem i naprawą elementów z metalu. Kowale zaopatrywali gospodarstwa w niezbędne narzędzia rolnicze i świadczyli usługi w zakresie ich naprawy. Do końca XVIII w. produkowali większość narzędzi rolniczych, od metalowych okuć do drewnianych pługów, po drobne narzędzia, takie jak kopaczki, motyki, czy sierpy. W kuźni wiejskiej powstawały również wyroby do użytku domowego: kraty, zamki i zawiasy oraz okucia do wozów i sań.Niezbędnym atrybutem warsztatu było kowadło – wizytówka każdej kuźni, które stało najczęściej na dębowym pniu w centralnym, łatwo dostępnym miejscu.

Całość ekspozycji związanej z kulturą wiejską sprzed 1945 r. zamyka barwny świat tzw. sztuki ludowej, sztuki nieodłącznie związanej z sacrum – są to obrazy na szkle, rzeźby kapliczkowe, szopka piramidowa, instrumenty i… formy do wyciskania pierników. Te ostatnie pierwotnie związane z kulturą dworską skończyły jako najpopularniejszy wyrób jarmarczno-odpustowy przeznaczony dla ludu i ku jego uciesze.


Kolekcja XVIII- i XIX-wiecznych obrazów na szkle w Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze liczy około 1360 dzieł. Nieznane są okoliczności, w jakich większość starych obrazów na szkle trafiła do muzeum. Możliwe, że trafiły tu pod koniec wojny, kiedy obiekt pełnił funkcję składnicy muzealnej. Twórcą kolekcji był prawdopodobnie Erich Wiese, były dyrektor wrocławskiego Schlesisches Museum der bildenden Künste (Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych), który w latach 1933–1945 mieszkał w Jeleniej Górze i był antykwariuszem, kolekcjonerem. Jego kolekcja prawdopodobnie liczyła dużo więcej dzieł malarstwa na szkle, ale w muzeum zdeponowano około 1300 obrazów na szkle z XVIII i XIX w., których nie udało się wywieźć. Po wojnie w latach 1974–1980 pozyskano w formie darów, przekazów lub drogą zakupów 40 XVIII i XIX-wiecznych obrazów, powiększając tym samym kolekcję.

Największe centra malarstwa na szkle znajdowały się w XVIII i XIX w. na pograniczu czesko-śląskim, w Czechach, Słowacji, Bawarii, Austrii, Polsce i Rumunii. Posiadany przez nas zbiór niemal wszechstronnie prezentuje dolnośląskie malarstwo na szkle. Ponadto w skład kolekcji wchodzi około 100 obrazów ze znanych ośrodków w Europie i kilkadziesiąt z bliżej, do dzisiaj niezidentyfikowanych warsztatów rzemieślniczych.

W zbiorach, niepokazanych na wystawie, posiadamy jeszcze ponad 140 współczesnych obrazów na szkle znanych twórców z okolic Podhala.

Przejawem protestanckiej sztuki ludowej były „piramidowe” (choinkowe) szopki bożonarodzeniowe (niem. Weihnachtzepter), które pojawiły się na Dolnym Śląsku i Łużycach w drugiej poł. XVIII w. Najstarsze znane przykłady szopek piramidowych w kształcie drzewka – z okolic Jeleniej Góry, Bolesławca, Złotoryi – pochodzą z ok. 1800 r. Szopka piramidowa znajdująca się w zbiorach naszego muzeum to typowy przykład takich świeczników-drzewek. Prezentowana na wystawie stałej szopka piramidowa została ofiarowana do zbiorów muzeum w lutym 1900 r. przez C. Steinerta z Wlenia i pochodzi z kościoła ewangelickiego we Wleniu. Jest jedynym tego typu zabytkiem na Dolnym Śląsku, jak również w polskich zbiorach muzealnych.

Wyjątkowym obiektem na ekspozycji jest tromba marina, instrument smyczkowy z połowy XIX w. Tego typu instrumenty muzyczne były używane w Karkonoszach jeszcze do połowy XIX w. W zbiorach muzeum tromba marina zarejestrowana została w 1892 r.

Ciekawym przykładem sztuki, ale i rzemiosła zarazem, było piernikarstwo, które w pełni rozwinęło się w drugiej poł. XVIII w. W Jeleniej Górze w końcu XVIII w. było trzech piernikarzy. Artyzmu temu rzemiosłu nadawały formy piernikarskie. Formy wykonywane były zarówno przez wykwalifikowanych snycerzy i drzeworytników, jak i samych czeladników w zawodzie piernikarskim, czy w XIX w. przez twórców wiejskich. Sprzedawane na odpustach i jarmarkach pierniki, były nie tylko przysmakiem, ale również cennym podarunkiem i pamiątką.

Kolekcję muzealną tworzy grupa 59 klocków piernikarskich z XVIII i XIX w. Formy są zróżnicowane zarówno pod względem wielkości, jak i tematyki oraz biegłości warsztatowej. Największą grupę tworzą klocki pojedyncze jedno- i dwustronne o prostokątnym kształcie. Nieliczne są kwadratowe i koliste. Wyróżniają się klocki składające się z dwóch części, przeznaczone do wyrobu pełnoplastycznych figur piernikowych. Znaczna część kolekcji – 29 klocków – pochodzi ze zbiorów przedwojennych muzeum, 14 pochodzi z przedwojennej kolekcji sztuki z miejskiego archiwum Jeleniej Góry, a pozostała część – 16 sztuk zostało pozyskanych drogą zakupu po wojnie.

Licznie zgromadzone w zbiorach muzealnych zabytki sakralnej sztuki ludowej m.in. rzeźba, dają świadectwo ówczesnej pobożności i wiary oraz uczestnictwa w życiu religijnym. W rzeźbie ludowej, w znacznej mierze związanej z katolicyzmem, dominowała funkcja kultowa. Ważne były postaci świętych, które otaczano kultem i z obecnością, których wiązano określone nadzieje. Większość rzeźb, także w naszej kolekcji prezentowanej na wystawie, powstała w XVIII i XIX w. Dokładny czas ich powstania trudno określić.